Bronica potwierdziła swoją techniczną niezawodność. Niestety pogoda była dokładnie taka jakiej sobie nie życzyłem, czyli słoneczna. Pochmurny dyfuzor odpowiada mi jednak najbardziej, kolory są bardziej naturalne, mniejsze kontrasty pierwszego planu z tłem itp. itd.
W większości przypadków była to improwizacja. Część rekwizytów - tuba, telefony, brzytwy, kamera, szpady (niektóre na razie nie są widoczne bo filmy jeszcze nie wywołane) pożyczona została od Darka z ArtWood Kawkowo.
Sesja u Piotra w leśniczówce i w okolicy.
Tu wrzucam tylko jedno zdjęcie na zachętę - po resztę zdjęć zapraszam tutaj http://janustomasz.weebly.com/binduga.html
Nie są to wszystkie zdjęcia z tej sesji - około 10 klatek z Ilforda czeka na wywołanie, jest też jeszcze nieskończony Kodak w aparacie.
Zapraszam...
Zapraszam...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz