Zdjęcia wykonane są
Zenitem 12XP który towarzyszył mi w latach 1991-1997 i 2002-2006. W roku 2006 coś w nim przestało działać a koszt naprawy był zbyt wysoki by się na to zdecydować. W tym czasie na dobre szalała już cyfrowa rewolucja - wokół większość amatorów zaopatrzyła się już w najnowsze modele cyfrowej techniki. Natychmiastowość poznania efektu wyzwolenia migawki była tak kusząca że także zdecydowałem się nabyć drogą kupna jakieś cacko. Możliwości mojej kieszeni pozwalały na nabycie jedynie kompakta - stanęło na
Canonie PowerShot A610. Ten właśnie sprzęcik towarzyszył mi aż do niedawna (wciąż zresztą go mam) i przez ostatnie lata zrobiłem nim większość swoich zdjęć. Efekty możecie obejrzeć na stronie
http://janusphotography.weebly.com/. W każdym razie miało być o Zenku - szkła standardowo oferowane do niego przez fabrykę (Helios 58mm) miały różne opinie - były wśród nich egzemplarze o dramatycznie niskiej jakości ale też trafiały się takie które zadowalały nawet zaawansowanych fotografów. Ja miałem to szczęście że trafił mi się egzemplarz udany - ładnie rysował i mam nadzieję że wciąż ma taki zamiar gdyż aktualnie zainstalowany jest w mojej Praktice.
Większość moich starszych negatywów, tych z lat 1991-1997, jest dość mocno zniszczonych i zeskanowałem kiedyś zaledwie kilka klatek. Nowsze są w dobrym stanie ale zeskanowałem tylko kilka ujęć - niektóre z nich prezentuję poniżej - pochodzą mniej więcej z roku 2002 lub 2003.
|
Krakowska Skałka w starej wersji. Aktualnie miejsce to w niewielkim stopniu przypomina to z tamtego czasu. Może było wtedy zniszczone ale miało klimat. Wycięcie tych krzewów to według mnie był błąd. |